Kolejny przypadek brawury i jazdy niedostosowanej do warunków atmosferycznych pokazał jak uważnym trzeba być na drodze. Wczoraj pod Osieczną w czołowym zderzeniu aut zginał 10-letni chłopiec, a cztery osoby z ciężkimi obrażeniami trafiły do szpitala.
wróć do artykułu