W niedzielę 6 stycznia w godzinach przedpołudniowych leszczyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wybijając szybę włamał się do sklepu w centrum miasta.
- Z zawiadomienia wynikało, że sprawca wybił kamieniem szybę w drzwiach sklepu. Zawiadamiający był bezpośrednim świadkiem zdarzenia, dlatego też zgłaszając sprawę przekazał precyzyjny rysopis sprawcy oraz w jakim kierunku mężczyzna uciekł – relacjonuje Monika Żymełka, oficer prasowy KMP w Lesznie. - Oficer dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce policyjne patrole. Już po kilkunastu minutach mundurowi zatrzymali na jednej z ulic Leszna sprawę włamania. Posiadał przy sobie cztery butelki alkoholu warte kilkadziesiąt złotych, skradzione chwilę wcześniej w sklepie, w którym dokonał włamania.
Jak wykazało badanie alkomatem pomimo godzin przedpołudniowych mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Zamiast wędrować za trzema królami, 24-latek trafił do aresztu i za włamanie i kradzież grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.
(olek)