Obie ekipy znają się doskonale. Jeszcze w poprzednim sezonie toczyły bój o zwycięstwo i bezpośredni awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wtedy lepsi okazali się leszczynianie, którzy bezpośrednio awansowali do futsalowej elity. Constract do Futsal Ekstraklasy dotarł nieco dłuższą drogą zwyciężając w meczu barażowym Pogoń 04 Szczecin.
Tym razem odmieniony zespół z Lubawy już od samego początku miał przewagę na parkiecie. Udokumentował ją już w 7 minucie spotkania, a gola na 1:0 zdobył Pedro Henrique Da Silva Pereira. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Victor Diego Vieira Marinho. Próby biało-czerwonych w tej części gry można było policzyć na palcach jednej ręki, a godne odnotowania strzały oddali Michał Bartnicki i Piotr Pietruszko. Ich strzały jednak bez najmniejszego problemu obronił golkiper miejscowych.
Po zmianie stron na parkiecie zachowany został status quo. Dominującą stroną pozostawał Constract, którzy trzecią bramkę zdobył w 31 minucie za sprawą Macieja Maśkiewicza. Mający trzy bramki straty leszczynianie zmuszeni byli do zdjęcia bramkarza. Decyzja ta nie przyniosła ekipie z Wielkopolski niczego dobrego. Nasz zespół nie dość, że podczas gry w przewadze nie zdołał strzelić gola, to na dodatek w samej końcówce stracił czwartą bramkę, która ostatecznie przesądziła o losach sobotniej konfrontacji.
Constract Lubawa 4:0 GI Malepszy Futsal Leszno
7 min - Pedro Henrique Da Silva Pereira
13 min - Victor Diego Vieira Marinho
31 min - Maciej Maśkiewicz
40 min - Patryk Kaniewski