Teoretycznie faworytem środowej konfrontacji byli leszczynianie, którzy w tym sezonie tylko raz doznali goryczy porażki. W zupełnie odwrotnej sytuacji przed derbami regionu byli gospodarze. Podopieczni Krzysztofa Knychały z dorobkiem zaledwie 4 punktów okupowali dolne rejony ligowej tabeli.
Ciekawie zapowiadająca się konfrontacja zbyt wielu emocji nie dostarczyła. Oczekiwania kibiców zawiodła szczególnie pierwsza połowa, która zakończyła się bezbramkowym remisem. Wynik spotkania tuż po przerwie otworzyli leszczynianie. W 47 minucie faulowany w polu karnym był Artur Krawczyk. Sam poszkodowany bez najmniejszego problemu wykorzystał jedenastkę wyprowadzając w ten sposób swój zespół na prowadzenie 1:0.
Gol popularnego "Krawca" jak się ostatecznie okazało ustalił wynik spotkania. Biało-czerwoni dzięki wygranej nadal znajdują się w ścisłej czołówce ligowej tabeli. W zupełnie odmiennej sytuacji są natomiast piłkarze Obry, którzy w ośmiu spotkaniach tego sezonu uzbierali zaledwie 4 "oczka".
Obra 1912 Kościan 0:1 Stainer Polonia Leszno
47 min - Artur Krawczyk 0:1
źródło: fan page Stainer Polonii Leszno na facebooku