Leszczynianie nie mieli problemu z pokonaniem forBet Włókniarza. Podopieczni Piotra Barona już po pierwszej serii startów prowadzili 14:10. W kolejnych wyścigach biało-niebiescy budowali przewagę, która po ósmej gonitwie wynosiła 12 punktów.
Trener Marek Cieślak w tym spotkaniu mógł polegać jedynie na Leonie Madsenie. Zdecydowanie poniżej oczekiwań zaprezentowali się Matej Zagar i Fredrik Lindgren, którzy w całych zawodach zdobyli odpowiednio 5 i 3 punkty. Taka postawa liderów częstochowskiego Włókniarza spowodowała, że na pierwsze podwójne zwycięstwo kibice miejscowych musieli poczekać aż do biegu numer 11. W nim para Madsen - Przedpełski pokonała Jarosława Hampela i Brady-ego Kurtza. Jednak już w kolejnej gonitwie role się odwróciły, a podwójna wygrana w wyścigu dwunastym zapewniła naszemu zespołowi minimum remis w całym spotkaniu.
Aby podział punktów w tym spotkaniu stał się faktem częstochowianie musieli wygrać trzy ostatnie biegi w stosunku 5:1. Jak nietrudno się domyślić tak się nie stało, a aktualni Mistrzowie Polski triumfowali ostatecznie 52:38.
Nasz zespół już może przygotowywać się do wielkiego finału PGE Ekstraligi, ponieważ przy takim wyniku pierwszego spotkania w Częstochowie przyszłotygodniowy rewanż w Lesznie wydaje się być jedynie formalnością.
Wyniki:
forBet Włókniarz Częstochowa:
9. Leon Madsen - 15 (1,2,3,3,3,3)
10. Paweł Przedpełski - 7+2 (3,1*,1,2*,0,-)
11. Fredrik Lindgren - 3 (2,0,0,1)
12. Adrian Miedziński - 4 (0,2,2,0,-)
13. Matej Zagar - 5 (0,2,1,-,2,0)
14. Michał Gruchalski - 3 (3,0,0)
15. Jakub Miśkowiak - 1 (0,1,0)
16. Damian Dróżdż - ns
Fogo Unia Leszno:
1. Emil Sajfutdinow - 13 (2,3,3,3,2)
2. Brady Kurtz - 3+1 (0,1,2*,0,-)
3. Jarosław Hampel - 5 (1,3,0,1)
4. Janusz Kołodziej - 8+1 (3,1,2,1*,1)
5. Piotr Pawlicki - 12+1 (3,3,3,2,1*)
6. Dominik Kubera - 3+2 (1*,0,2*)
7. Bartosz Smektała - 8+1 (2,2*,1,3)
8. Szymon Szlauderbach - ns
źródło: sportowefakty.wp.pl
fot. tvml.pl
