Zespół z Katowic jest beniaminkiem tegorocznych rozgrywek, do których wrócił po rocznej grze na pierwszoligowym froncie. Po 17 rozegranych spotkania zajmuje miejsce tuż nad strefą spadkową wyprzedzając 14. Red Devils Chojnice lepszym stosunkiem bramek. 12. zdobytych do tej pory punktów to efekt trzech zwycięstw i trzech remisów. Każde kolejne zwycięstwo przybliża katowiczan to utrzymania w lidze. Patrząc na 21-osobowy skład drużyny można w nim dostrzec zawodników z doświadczeniem i ale też i młodzieżowców. Roman Wakhuła, Tomasz Golly, Mykyta Możejko, Adam Jończyk, Dominik Wilk, a na drugim biegunie Marcin Jastrzembski czy Patryk Widuch. W przerwie zimowej do składu dołączył brazylijski pivot Lemes Soares Matheus i to on może być najjaśniejszym punktem drużyny na wiosnę w talii trenera Marcina Waniczka.
U nas po kolejnym dobrym meczu atmosfera coraz lepsza - mówią przedstawiciele leszczyńskiego klubu. - Cieszy dobra postawa w meczu w Wilanowie Kacpra Kędry, ale też pozostali zawodnicy nie odpuszczali i do końca walczyli o wynik. Niestety okupiliśmy to aż trzema żółtymi kartkami. Szczególnie martwi czwarta kara Yvaaldo i konieczność absencji w środowym pojedynku. By myśleć o utrzymaniu czwartego miejsca na koniec rundy zasadniczej, takich meczów jak ten najbliższy nie możemy przegrywać. Tym bardziej, że na domowe zwycięstwo kibice w Poniecu czekają aż od 4. kolejki i meczu 24.09.2022 z AZS UW.
W Poniecu bilety na mecze sprzedawane są bezpośrednio przed meczem w kasie Hali i pozostają w cenie 15 zł dla osób dorosłych. Ulgowe nadal za 0 zł dla dzieci i młodzieży do lat 18 oraz emerytów powyżej 65 roku za okazaniem ważnej legitymacji lub dokumentu z numerem PESEL.
Do wydajnego cięcia z dostępem do źródła zasilania, wybierz przecinarki elektryczne na NORWIT.PL. Skuteczność i precyzja w każdej pracy!
Źródło/foto: Futsal Leszno