Na początku września Miasto Leszno podpisało porozumienie z Kołem Łowieckim nr 464 „Oręż” na wykonanie i utrzymanie „pasów zaporowych”. To specjalne miejsca, w których myśliwi zakopywać będą kukurydzę. Dziki ma wabić jej zapach i stosunkowo łatwa dostępność (będzie tuż pod powierzchnią ziemi). Takie działanie ma na celu odstraszenie zwierząt zapuszczających się na leszczyńskie trawniki oraz działki. - Umówiliśmy się z myśliwymi na wykonanie i utrzymywanie do końca tego roku pasów zaporowych w lasach Nadleśnictwa Karczma Borowa od strony Nowego Świata oraz Osiedla Rejtana. Liczymy tu na wiedzę i doświadczenie naszych partnerów z koła łowieckiego. Planujemy kontynuować te działania również w kolejnym roku - wyjaśnił Ryszard Dorsz, Kierownik Biura Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Leszna.
Dodatkowo leszczyński magistrat zakupił środek zapachowy odstraszający dzikie zwierzęta oraz dyspensery tego środka, które, w ramach porozumienia członkowie Koła Łowieckiego „Oręż” rozmieszczą w lasach dookoła Leszna. Woń tego rodzaju środka ma być dodatkowym straszakiem na dziki. - Apelujemy, aby nie dotykać dyspenserów, w których umieszczony będzie środek zapachowy. Sprzedawca ostrzega, że w przypadku ubrudzenia tym środkiem np. odzieży będzie duży problem z usunięciem zapachu i może się to wiązać z koniecznością zakupu neutralizatora zapachu - dodaje Ryszard Dorsz.
źródło: leszno.pl
fot. pixabay.com