Jeszcze w środę leszczynianie rywalizowali na wyjeździe z Obrą 1912 Kościan. Po wygranej w derbach regionu podopieczni Jędrzeja Kędziory chcieli podtrzymać dobrą passę w spotkaniu przeciwko ekipie z Opatówka.
Już w 3 minucie biało-czerwoni objęli prowadzenie. Gola na 1:0 zdobył Wojciech Bzdęga. Ten sam zawodnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców jeszcze przed przerwą kierując piłkę do siatki z kilku metrów. Przyjezdni kontakt bramkowy z naszym zespołem mogli złapać jeszcze w pierwszej połowie. Jednak po strzale jednego z zawodników KS-u Opatówek piłka zamiast do siatki trafiła w słupek.
W drugiej połowie goście zmarnowali rzut karny. Swoje okazje mieli również poloniści, a dokładniej Artur Krawczyk, który tym razem nie zdołał pokonać bramkarza rywali. Problemy ze skutecznością przeciwników oraz dobra postawa Wojciecha Bzdęgi pozwoliły Polonii sięgnąć po komplet punktów, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0.
Już w kolejny weekend Stainer Polonia o kolejne ligowe punkty powalczy w Międzychodzie z tamtejszą Wartą.
Stainer Polonia Leszno 2:0 KS Opatówek
3 min - Wojciech Bzdęga 1:0
27 min - Wojciech Bzdęga 2:0
źródło: fan page Stainer Polonii Leszno na facebooku