Jeśli nie forbet Włókniarz Częstochowa to chyba tylko Stelmet Falubaz Zielona Góra jest w stanie pokonać rozpędzoną Fogo Unię. Do takich wniosków można dojść po meczu leszczynian w Częstochowie, gdzie zespół Piotra Barona nie dał szans gospodarzom zwyciężając ostatecznie 59:31.
Wśród biało-niebieskich próżno szukać słabego ogniwa. Co gorsze dla rywali leszczyńskie Byki wydają się być jeszcze mocniejsze niż na początku sezonu. Do składu zespołu powrócił bowiem Jarosław Hampel, który nie mógł wspomóc swojej ekipy w czterech pierwszych meczach tego sezonu.
Goście z Winnego Grodu do Leszna na pewno nie przyjadą oklaskiwać i podziwiać miejscowych matadorów. Coś do udowodnienia swojemu byłemu pracodawcy mają zapewne Nicki Pedersen oraz Adam Skórnicki. Do tego w składzie zielonogórzan wystąpi dwóch stałych uczestników cyklu Grand Prix, czyli Patryk Dudek oraz Martin Vaculik, który jest obecnie najskuteczniejszym jeźdźcem PGE Ekstraligi. Słowak na ten moment legitymuje się średnią wynoszącą 2,600 punktu na bieg.
Początek zawodów zaplanowano na niedzielę na godzinę 19.
Składy obu zespołów:
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
1. Nicki Pedersen
2. Michael Jepsen Jensen
3. Patryk Dudek
4. Martin Vaculik
5. Piotr Protasiewicz
6. Norbert Krakowiak
7. Damian Pawliczak
Fogo Unia Leszno:
9. Emil Sayfutdinov
10. Brady Kurtz
11. Jarosław Hampel
12. Janusz Kołodziej
13. Piotr Pawlicki
14. Bartosz Smektała
15. Dominik Kubera