Pierwsza kwarta była niezwykle wyrównana. Pod 10 minutach leszczynianie mieli na swoim koncie zaledwie 2 "oczka" więcej niż ekipa z Prudnika. Zdecydowanie lepiej gra naszego zespołu wyglądała w drugim rozdaniu. Miejscowi serią 8:0 zbudowali sobie kilkupunktową przewagę, a na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 43:33 dla Timeout Polonii.
Po zmianie stron przyjezdni nie zamierzali odpuścić. W 25 minucie po celnym rzucie za trzy punkty Adriana Sulińskiego prowadzenie biało-czerwonych spadło do zaledwie dwóch punktów. Niewiele lepiej dla podopiecznych Radosława Hyżego rozkład punktów wyglądał po 30 minutach gry. Miejscowi prowadzili zaledwie 57:53. W IV kwarcie leszczynianie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Gości stopniowo dobijali Szymon Milczyński, Filip Dylewicz oraz MVP sobotniej konfrontacji Huber Pabian, który w całym spotkaniu zaliczył double-double zdobywając 19 punktów i zbierając 10 piłek w obronie.
Ostatecznie Timeout Polonia 1912 Leszno po dobrej grze pokonała KS Pogoń Prudnik 84:70 odnosząc tym samym trzecie w tym sezonie zwycięstwo.
Warto również zaznaczyć, że w barwach Timeout Polonii nie zobaczymy już Roberta Skibniewskiego. Doświadczony rozgrywający kontrakt z leszczyńskim klubem rozwiązał za porozumieniem stron.
Punkty dla TImeout Polonii zdobywali: Hubert Pabian 19, Stanferd Sanny 16, Filip Dylewicz i Kamil Chanas po 14, Jakub Krawczyk i Szymon Milczyński po 9, Nikodem Sirijatowicz 2 i Michał Samolak 1.
Timeout Polonia 1912 Leszno 84:70 KS Pogoń Prudnik (19:17, 24:16, 14:20, 27:17)