Ekipa z Gorzyc Wielkich dotrzymywała kroku miejscowym jedynie przez pierwsze 10 minut. Dalsza część meczu to już zdecydowana przewaga gospodarzy, którzy do przerwy prowadzili 12:8.
Po zmianie stron Real Astromal kontrolował sytuację na parkiecie. W 35 minucie leszczynianie mieli już siedem bramek więcej od rywali. Znakomite spotkanie rozgrywał bramkarz Jakub Kruk, który 1,5 rocznej przerwie wrócił do uprawiania zawodowego sportu. Natomiast po drugiej stronie parkietu postrach w szeregach rywali siał zdobywca siedmiu bramek Kacper Jaszkiewicz.
Ostatecznie szczypiorniści z Leszna zwyciężyli beniaminka I ligi 26:21 odnosząc tym samym pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
Już za tydzień na leszczynian czeka znacznie trudniejsze zadanie. Ekipa z południa Wielkopolski zmierzy się z faworyzowanym Śląskiem Wrocław.
Bramki dla Realu Astromalu zdobywali: Kacper Jaszkiewicz 7, po 5 Mateusz Nowak, Piotr Łuczak i Mateusz Płaczek, 3 Jakub Wierucki i jedną Dawid Łuczak
fot. MKS Real Astromal Leszno
