Młody mieszkaniec Leszna wpadł podczas kontroli przeprowadzonej przez policjantów na terenie miasta w listopadzie 2017 roku. Wówczas znaleziono przy nim dwa woreczki z niewielką ilością marihuany.
- W związku ze znalezionymi narkotykami policjanci przeszukali miejsce zamieszkania mężczyzny. W różnych pomieszczeniach mieszkania, w salonie, kuchni i łazience, policjanci znaleźli prawie 350 tabletek ekstazy i blisko 100 gramów marihuany i sproszkowanej ekstazy. Policjanci zatrzymali mężczyznę, był nim 29-letni mieszkaniec Leszna. Usłyszał wówczas zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Po dwóch dniach Sąd Rejonowy w Lesznie na wniosek leszczyńskiej prokuratury aresztował podejrzanego na okres 3 miesięcy – relacjonuje przebieg sprawy asp. sztab. Monika Żymełka, oficer prasowy Monika Żymełka. - W trakcie ponad pół rocznego śledztwa policjanci ustalili, że 29-latek miał związek z nieodpłatnym oraz odpłatnym udzielaniem narkotyków kilkudziesięciu osobom z regionu leszczyńskiego. Działo się to w zaledwie kilku miesiącach ubiegłego roku. Do przekazywania narkotyków zazwyczaj dochodziło w jego miejscu zamieszkania oraz na terenie jednej z leszczyńskich dyskotek.
W związku z ustaleniami policjantów do Prokuratury Rejonowej w Lesznie skierowany został akt oskarżenia przeciwko 29-letniemu mieszkańcowi Leszna, któremu grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
(olek)