Leszczynianie po pierwszej kwarcie do zespołu z Podkarpacia tracili pięć punktów. Punktujący na równym poziomie koszykarze z Łańcuta biało-czerwonym zdecydowanie odskoczyli jeszcze przed przerwą, na którą schodzili przy prowadzeniu 59:42.
Po 15 minutach odpoczynku jedyną zmianą, którą zaobserwowali kibice zgromadzeni w krośnieńskiej hali widowiskowo-sportowej była zmiana połów obu ekip. Warunki na parkiecie nadal dyktowali gracze Sokoła, którzy do ostatniej kwarty przystępowali z przewagą 30 oczek. Czwarte rozdanie nie miało już prawa zmienić wyniku całego spotkania. W nim niewiele lepsi okazali się poloniści zwyciężając 28:23. Jednak w całym meczu 111:86 triumfowali podopieczni Dariusza Kaszowskiego.
Ralwplug Sokół Łańcut 111:86 Timeout Polonia Leszno (32:27, 27:15, 29:16, 23:28)
Punkty dla Timeout Polonii zdobywali: Szymon Milczyński 20, Hubert Pabian 15, Kamil Chanas 11, Filip Dylewicz i Stanferd Sanny po 9, Nikodem Sirijatowicz i Jakub Krawczyk po 8, Michał Samolak 5 i Filip Pruefer 1
źródło: fan page PTG Sokoła Łańcut na facebooku