Od samego początku ton rywalizacji nadawali gospodarze. Ich liczne sytuacje nie przyniosły gola, aż do 12 minuty, kiedy to wynik meczu otworzył Roman Vakhula. Przez kolejne 60 sekund skuteczność miejscowych wzrosła do niemal stu procent. Chorzowianie dołożyli dwie bramki i objęli prowadzenie 3:0. W końcówce pierwszej części nasz zespół mógł złapać bramkowy kontakt z gospodarzami. Niestety dla biało-czerwonych uderzenia Adriana Niedźwiedzkiego i Piotra Pietruszko nie znalazły drogi do siatki.
Po zmianie stron nieco więcej do powiedzenia mieli goście z Leszna. Nie przełożyło się jednak na jakąkolwiek zdobycz bramkową. Sztuka, która w tym spotkaniu nie powiodła się podopiecznym Tomasza Trznadla ani razu, po raz czwarty w meczu udała się miejscowym. Wynik spotkania na 4:0 ustalił Sebastian Leszczak, dla którego był to drugi gol w tym meczu.
Sobotnia porażka sprawiła, że leszczynianie spadli na 10 miejsce w tabeli. Nad sprawą spadkową, w której znajdują się drużyny z Pniew, Rudy Śląskiej oraz Chojnic nasz zespół ma tylko 4 "oczka"przewagi.
Kolejny mecz o punkty GI malepszy Futsal Leszno rozegra w niedzielę 19 stycznia. Tego dnia do hali Trapez zawita siódmy zespół ligowej układanki AZS UŚ Katowice.
źródło: tvcom.pl