27-latek przez wiele lat związany był z piłką trawiastą. Występował w takich zespołach jak Inkopax Wrocław czy Ślęza Wrocław, z którą związany był przez 11 sezonów. Przygodę z grą na trawie zakończył w 2017 roku stawiając tylko na futsal. Przez dwa lata reprezentował barwy zespołu z Jelcza Laskowic, z którym w sezonie 2017/2018 awansował do Futsal Ekstraklasy.
W minionym sezonie Synowiec wspólnie z kolegami z KS-u Polkowice wywalczył trzecie miejsce w grupie południowej zaplecza FE. W 19 spotkaniach rozegranych w barwach ekipy z Dolnego Śląska zdobył 10 bramek.
Zawodnik jak sam przyznaje nie żałuje zmiany klasycznej wersji futbolu na piłkę w wersji halowej. - Od zawsze lubiłem grę na hali. często braliśmy udział we wszelkiego rodzaju turniejach i ligach halowych, ale podstawą było zawsze duże boisko. Kilkukrotnie Prezes Jelcza – Sebastian Bednarz proponował mi zmianę dyscypliny, aż w końcu się zdecydowałem i cieszę się, że tak się stało. Gra na parkiecie zawsze sprawiała mi radość. Lubię większą intensywność spotkań, ustawienia taktyczne - tłumaczył na łamach mediów leszczyńskiego zespołu wychowanek Inkopaxu Wrocław.
Nowemu zawodnikowi GI Malepszy Futsal Leszno życzymy zdrowia, które pomoże w zdobywaniu wielu bramek w nowych barwach.
źródło i fot. fan page Klubu Sportowego Futsal Leszno na facebooku.